Włoska restauracja w Gdyni zlokalizowana na ul. Władysława 4.
Rezerwacja stolików i informacje: tel. 58 620 51 50
Gdy weszliśmy do restauracji, zacząłem się zastanawiać czy nie zostały przeniesione tutaj urodziny z Mc’Donalda. Straszny harmider, hałas. Troche chciałem wyjść i poszukać innego lokalu, zwłaszcza po tym, gdy nie można było wcześniej usiąść niż rezerwacja. Ale fakt, co wcześniej to wcześniej, a miejsc nie było. Więc poczekaliśmy, pospacerowaliśmy.
Jak już zostaliśmy zaprowadzenia na nasze miejsca, tuż za barem, ze smutkiem zauważyłem, iż hałas wcale się nie zmniejszył, a potem, gdy znaczna część dzieciarni opuściła lokal, dorośli przy innym stoliku zaczeli swoje głośne opowieści i historie snuć przy piwie. Nie ucichli nawet jak mieli talerze z jedzeniem.
Co do jedzenia. Nie zamawialiśmy nic typowo włoskiego, czyli żadnej pizzy, spaghetti czy lasagne. Wzieliśmy zupę pomidorową z szynką, grzybami i serem, przypiekane krewetki, nadziewany sznycel, grillowany filet z szynką. Do tego krokieciki, frytki.
Ceny potraw – bardzo przystępne, co do potraw, bo ceny napoi niealkoholowych porażające, jak w bardzo wyszukanym lokalu. Woda 0.2l 4zł, cola 0.2l 5zł, za to mają coś co się nazywa Sok MIX, i było mixem soku bananowego i czarnej porzeczki. I tu za 0.45l płaci się 5 zł. Sok wygrał.
Obsługa kulturalna, elastyczna, szybka. Całkiem przyzwoita.
Wystrój był bardzo taki sobie, stoliki stare, krzesła nie zbyt dla mnie wygodne. Lodówka z napojami na barze chyba przeciekała, ale po za tym ogólnie czysto.
Podsumowanie:
ZA
- jedzenie
- ceny dobrego jedzenia
- obsługa
PRZECIW
- hałas
- wystrój
- ceny napoi
- krzesła
Ogólnie, jakby tych hałasujących ludzi wyciągnać za drzwi, to restauracja całkiem fajna, lecz myślę, że w Trójmieście jest wiele innych znakomitych lokali, które moga okazać się lepsze.
