Jeden z wielu gadżetów, których braku nie zauważaliśmy, a obecność sprawia, że chce się nam roześmiać.
Elektryczny widelec do nawijania makaronu. Nie wiem jak wam, ale mi sprawia wielką przyjemność, nawijanie makaronu samodzielnie na widelec, z udziałem lub bez łyżki. To sama frajda, prawie kwintesencja jedzenia długiego makaronu. Pisząc te słowa znalazłem jednak grupę, która może być docelowa dla tego produktu. Wszyscy ci, którzy mają kłopot z samodzielnym, bezbolesnym manipulowaniem palcami i nadgarstkiem. Tak, dla tych osób, rzeczywiście może to być przydatny gadżet, który może sprawić, iż jedzenie spaghetti znów będzie przyjemnością.