

Składniki - co nam potrzeba
- 4 jajka
- 2 płaskie łyżki mąki pszennej
- łyżka cukru pudru
- 2 łyżki śmietanki lub mleka
- trochę skórki otartej z cytryny
- 25 dag drobnych truskawek
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki margaryny
- 2 łyżki cukru
Przygotowanie - do roboty
Jajka myjemy i oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodając pod koniec ubijania cukier puder. Mieszamy pianę z żółtkami ubitymi widelcem i ze śmietanką lub mlekiem. Wsypujemy przez sitko mąkę, dodajemy skórkę cytrynową, delikatnie łączymy z masą jajeczną. Rozgrzewamy na średniej patelni trochę margaryny i masła, kładziemy łyżką omletową masę (cienką warstwą, ale grubszą niż naleśniki) i smażymy powoli, aż placuszek lekko przyrumieni się od spodu, a z wierzchu zetnie. Składamy placuszek na pół, wkładamy do środka kilka posypanych cukrem truskawek i układamy w żaroodpornym naczyniu. Smażymy drugi omlet (kładąc świeże masło i margarynę na patelnię), zwijamy gorący na pół, nadziewamy truskawkami. Wstawiamy na 15 minut do nagrzanego do 180° piekarnika. Omlety przekrawamy na pół i podajemy do popołudniowej herbaty.
Źródło: 101 Porad 6/1999